Jak wygląda Raport o stanie miasta? Bardzo dobrze. Płock jest w bardzo dobrej kondycji w wielu dziedzinach. A to dzięki temu, że od lat pracuję nad rozwojem miasta z całym zespołem fachowców.
Znowelizowana Ustawa o samorządzie gminnym nakazuje mi przedstawić „Raport o stanie Płocka”. Jest to obowiązek, dotyczący wszystkich samorządów. Nie ma ustanowionych wzorów, które tworzyłyby ramy takiego dokumentu. Każdy z wójtów, burmistrzów i prezydentów musi kwestię „Raportu” rozwiązać indywidualnie.
Wprowadzenie obowiązek stworzenia takiego dokumentu sprawia wrażenie zwiększenia kontroli radnych nad prezydentem i Urzędem Miasta, może on być widziany nawet w kategoriach pewnej restrykcji.
W naszym przypadku jest świetną okazją, by pokazać w jak dobrej kondycji jest nasz ośrodek. Z czystym sumieniem możemy powiedzieć, że Płock ma ustabilizowaną sytuację w wielu dziedzinach, równomiernie lub bardzo dynamicznie rozwija się w wielu innych.
Miasto to przede wszystkim jego mieszkańcy. Wszystkie średniej wielkości ośrodki w kraju i nie tylko w kraju, ale także na kontynencie zmagają się dziś z nieuniknionym procesem sub urbanizacji i migracją mieszkańców do gmin sąsiednich.
Płock nie jest po tym względem wyjątkiem, ale trzeba zauważyć, że należymy do miast, w których proces ten przebiega wolno.
Trzeba też zauważyć, że osiedlający się w sąsiednich gminach mieszkańcy tworzą grupę ludzi, która nadal korzysta z miasta: jego infrastruktury, oferty edukacyjnej, rekreacyjnej i kulturalnej. I tworzy w ten sposób lokalną – w pewnym sensie – również miejską społeczność, której liczebność pozostaje na tym samym poziomie od 2000 roku.
Płock musi też zmierzyć się ze swoim położeniem geograficznym, między trzema dużymi ośrodkami akademickimi, które w naturalny sposób przyciągają młodzież.
Dlatego oferta miasta musi być bogata i jest coraz bogatsza. Przez ostatnie kilka lat gruntownie zmodernizowaliśmy wiele ulic, jak np. Łukasiewicza, Kazimierza Wielkiego, 3 Maja i 1 Maja, Przemysłową, Kostrogaj, Bielską.
Zbudowaliśmy obwodnicę, która połączyła trasę mostową z drogami w rejonie kombinatu, a także z przemysłowym Kostrogajem i stworzyła zupełnie nowy kręgosłup komunikacyjny Płocka. A także umożliwiła dojazd do terenów, które mogą stać się miejscem nowych inwestycji.
To bardzo ważne, staramy się współpracować z przedsiębiorcami, którzy tworzą miejsca pracy i dzięki którym stopa bezrobocia jest najniższa w historii MUP (6,6 proc.). Dobrym przykładem jest współpraca z CNH, które się rozbudowało.
W wielu przypadkach przebudowę drogi wykorzystujemy, by zmodernizować podziemną infrastrukturę i budować nowy system kolektorów deszczowych, czy sanitarnych. Z największym rozmachem pod tym względem zainwestowaliśmy na lewym brzegu Wisły. Budując system szczelnych kolektorów sanitarnych oraz nowe drogi zwiększyliśmy komfort życia mieszkańców i poprawiliśmy stan środowiska naturalnego.
Pod każdym względem komfort życia rośnie. Z myślą o zmotoryzowanych nie tylko modernizujemy drogi, ale budujemy także parkingi, jak np. przy cmentarzu komunalnym, przy ul. Lasockiego, Otolińskiej, przy Jasnej, czy pod Szpitalem Wojewódzkim na Winiarach lub w centrum Starego Miasta, w stworzonej przez Agencję Rewitalizacji Starówki Strefie Margueliesa. Są to tysiące nowych miejsc parkingowych.
Ale tworzymy także warunki, by płocczanie korzystali z alternatywnych środków komunikacji. Stąd po naszych ulicach jeżdżą nowoczesne, klimatyzowane autobusy. Wiele z nich napędzają nowoczesne, ekologiczne systemy hybrydowe. Aby zachęcić do korzystania z Komunikacji Miejskiej zwolniliśmy z opłat dzieci z płockich szkół podstawowych. Mamy nowe przystanki i system dynamicznej informacji pasażerskiej.
Zbudowaliśmy sieć dróg i szlaków rowerowych, łącznie z główną magistralą rowerową i uruchomiliśmy System Roweru Miejskiego. Okazał się absolutnym przebojem, płocczanie po prostu go pokochali. Można powiedzieć, że Płock „przesiadł się” na rowery.
Chronimy dziedzictwo narodowe, pielęgnujemy naszą historię. Zajmujemy się takimi przedsięwzięciami jak renowacja Płyty Nieznanego Żołnierza przy Odwachu, czy wsparcie inicjatywy postawienia pomnika – kolumny poświęconej Zwycięskim Obrońcom Płocka. Prowadzimy jednocześnie duże i kosztowne przedsięwzięcia, jak kompleksowa rewitalizacja najstarszej polskiej szkoły Małachowianki albo północnej pierzei ul. Sienkiewicza.
Jest ona możliwa dzięki temu, że nie zrezygnowaliśmy z budownictwa komunalnego, mamy więc gdzie mieszkańców przekwaterować.
Ale też coraz intensywniej realizujemy nasz autorski program „Mieszkanie na start” – adresowany do ludzi młodych, zachęcający ich, by za miejsce życia wybrali właśnie Płock. Wręczyliśmy klucze już do takich ponad 90 mieszkań.
Młodym płocczanom oferujemy także gruntownie i konsekwentnie modernizowaną bazę oświatową (żłobki, przedszkola, hale sportowe i warsztatowe, przyszkolne boiska i ciesząc się wciąż powodzeniem Orliki), czy bony żłobkowe i międzynarodową maturę w Jagiellonce. Oferujemy im także coraz ciekawsze i wygodniejsze miejsca do rekreacji, jak pasaż Roguckiego, al. Pawła Nowaka, plac przy ul. Hermana, pl. Dąbrowskiego, czy w końcu nowe bulwary wiślane wraz z portem jachtowym oraz ścieżką biegową. Liczba osób, które tam codziennie spacerują pokazuje, jak dobrze zostały one przyjęte. Korespondują one z odnowionymi alejkami spacerowymi i wzmocnioną skarpą w rejonie hoteli przy ul. Piekarskiej.
Nadal prowadzimy akcję „Drzewa młodych płocczan”.
W wielu tych miejscach znalazło się miejsce na siłownie pod chmurką, które – podobnie jak wiele imprez biegowych (Półmaraton Dwóch Mostów, triathlony) – mają zachęcić płocczan do aktywności fizycznej. Ale siłownie najbardziej polubili seniorzy. Z myślą o tych ostatnich zbudowaliśmy pierwsze Centrum Aktywności Seniora.
Wyprzedzamy rządowe pomysły. Nie tylko programem „Mieszkanie na start”, ale także innymi: np. wprowadzeniem w życie Budżetu Obywatelskiego Płocka. Obecnie odbywa się jego 8. edycja, której przeprowadzenia wymaga ustawodawca. Siedem wcześniejszych odbyło się z naszej inicjatywy i zakończyło się realizacją wielu ciekawych, i potrzebnych zdaniem płocczan projektów. Były to duże przedsięwzięcia jak m.in. Centrum Terapeutyczno-Rehabilitacyjne, zadaszenie boiska piłkarskiego na stadionie im. Kazimierza Górskiego, czy plac Paderewskiego. Ale były też mniejsze jak psi wybieg, busy dla płockich szkół lub stacje naprawy rowerów.
BOP jest formą konsultacji. W Płocku ich nie unikamy, dlatego też często spotykamy się np. Radami Mieszkańców Osiedli, mamy Młodzieżową Radę Miasta i ciała doradcze: Płocką Radę Seniorów, Płocką Radę gospodarczą, czy Płocką Radę Równości.
W Płocku jesteśmy liderem Partnerstwa Publiczno-Prywatnego. Mamy zrealizowaną umowę termomodernizacyjną z firmą Simens, trwają kolejne postępowania na następną umowę, dotyczącą termomodernizacji, parku wodnego, czy oświetlenia miasta. W Płocku odbyło się Międzynarodowe Forum PPP.
Istotna zmiana nastąpiła w zakresie ochrony środowiska. Nadal dofinansowujemy wymianę starych pieców, ale zaczęliśmy prowadzić własny monitoring jakości powietrza. Dbamy także o bezpieczeństwo – współfinansowaliśmy nową siedzibę Komendy Miejskiej Policji, budowę strażnicy na Radziwiu, a za środki z BOP kupiliśmy dla WOPR-u supernowoczesną łódź ratunkową.
I zmieniliśmy sam Urząd Miasta, który pracuje w soboty (w każdą drugą sobotę). Otworzyliśmy także placówkę Urzędu w nowej Galerii Miodowa.
Warto jeszcze wspomnieć, że wzbogacona została oferta Płockiego Ośrodka Kultury i Sztuki, co było możliwe po oddaniu do użytku jego nowej siedziby. I także o tym, że sukcesy odnoszą płoccy sportowcy. Obie drużyny – Wisły Płock i Orlen Wisły Płock – są w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Wspominam o tym, ponieważ przed nami teraz największe wyzwania: budowa sali koncertowej dla Płockiej Orkiestry Symfonicznej oraz modernizacja stadionu im. Kazimierza Górskiego.
Wyzwaniem będzie także współpraca z Orlenem. Idealnie byłoby, gdyby koncern zaangażował się w finansowanie budowy stadionu, jak zrobił to KGHM, współfinansując stadion Zagłębia Lubin.
Nie boimy się tych wielkich przedsięwzięć. Finanse miasta są stabilne, a Płock jest liderem w pozyskiwaniu środków zewnętrznych, zwłaszcza unijnych. Niech wymiarem naszego sukcesu jest fakt, że od chwili przynależności do Unii Europejskiej zdobyliśmy – jako miasto – ponad 920 mln zł. Można tylko powtórzyć: Płock jest miastem w bardzo dobrym stanie. Potwierdzają to również regularnie prowadzone przez różne organy kontrole.
Odwołać się można do różnego rodzaju rankingów tworzonych przez ekspertów oceniających pracę samorządowców. Przytoczę jedno, odnoszące się do zawartości w „Raporcie o stanie miasta” – zestawienia przygotowanego przez największe branżowe Pismo Samorządu Terytorialnego „Wspólnota”.
W klasyfikacji ogólnej rankingu „Sukces kadencji 2014-2018” w kategorii miast na prawach powiatu Płock zajął I miejsce.
Klasyfikacja ogólna uwzględnia poziom osiągniętych wskaźników w rankingach: finansowym, ekonomicznym, infrastrukturalnym i społecznym.
Miasto zostało również wyróżnione przez „Wspólnotę” w dwóch innych zestawieniach, uwzględniających miasta na prawach powiatu.
W rankingu podsumowującym wydatki inwestycyjne samorządów w latach 2015-2017 Płock zajął VII miejsce. Natomiast w rankingu podsumowującym inwestycje finansowane ze środków UE w latach 2014-2017 (a więc jeszcze bez ubiegłego roku) zajęliśmy IX pozycję.
Ale najważniejszą ocenę o stanie miasta wyrażają wyborcy. Moja wygrana w wyborach samorządowych po raz drugi w pierwszej turze mówi najwięcej o tym, jak kondycję Płocka oceniają sami mieszkańcy.