Do Płockiej Orkiestry Symfonicznej telefonują od czasu do czasu organizatorzy imprez, by wynająć salę koncertową. Zaskoczeni dowiadują się, że POS nie może im nic zaoferować bo sali koncertowej nie posiada…

Przeczytałem na łamach prasy głos o tym, że pomysł budowy filharmonii w Płocku to niepotrzebna inicjatywa. To krzywdząca opinia.

Budowa filharmonii to często hasło na plakatach. „Ubiera” się w nie budowę uniwersalnej sali koncertowej dla Płockiej Orkiestry Symfonicznej, która stanie się siedzibą tej placówki i jednocześnie – uniwersalnym centrum konferencyjnym, do wykorzystania przy stu innych okazjach.

Wielu płocczan przyzwyczaiło się do tego, że POS koncertuje w sali przy ul. Kolegialnej oraz do tego, że jest to sala płockich symfoników. A to nie prawda. Budynek przy ul. Kolegialnej należy do szkoły muzycznej i został zaprojektowany wraz z salą szkolną dla młodzieży – do występów oraz egzaminów. Możemy usłyszeć w niej i zobaczyć POS wraz z gwiazdami światowej sceny muzycznej, ale wielu z tych artystów podkreśla, że ich występ to „zmierzenie się z akustyką” sali.

Moim zdaniem nie można zignorować faktu, że instytucja kultury jak POS, która gromadzi komplet lub prawie komplet widzów na swoich występach nie posiada w Płocku własnej sali koncertowej.

I nikt się o to nie zatroszczył od prawie 25 lat. Podkreślam ten czas dlatego, że na początku lat 90. miejscy radni zastanawiali się nad likwidacją orkiestry ze względu na koszty jej utrzymania. Staraniem m.in. ówczesnej dyrektor i radnej miejskiej Hanny Witt-Paszty orkiestra ocalała i z Płockiej Orkiestry Kameralnej przekształciła się w Płocką Orkiestrę Symfoniczną.

Czasem pada argument, że Orkiestra mogłaby korzystać z sal Teatru Dramatycznego. Może, ale musi za to zapłacić poważną kwotę, pozwalającą na organizację niskobudżetowego koncertu.

Słowem: od ćwierć wieku POS jest jak tułacz, pozostaje bez sali koncertowej i moim zdaniem najwyższy czas to zmienić.

Zresztą… nie pamiętacie już sytuacji sprzed kilku miesięcy, kiedy szkoła muzyczna zaczęła rozważać wypowiedzenie umowy Orkiestrze, bo jako placówka oświatowa miała szansę na środki unijne pod warunkiem, że nie podnajmuje nikomu swoich pomieszczeń? Opisywała to prasa.

Jednocześnie nadarza się nam dobra okazja, by zmienić sytuację Orkiestry – przejmujemy po dawnej Komendzie Wojewódzkiej Policji budynek przy ul. 1 Maja.

Idealnie wpisuje się nam w pomysł budowy sali koncertowej POS. Historyczny, zabytkowy, frontowy gmach może pełnić funkcje reprezentacyjne oraz administracyjne, z tyłu (na dużej działce terenu) można postawić salę koncertową. W takim miejscu powinna znaleźć się też izba pamięci o tym, co działo się w tym gmachu. Ze względu na historyczny charakter budynku, odegrany w tym miejscu przez orkiestrę hymn Polski nabierze wyjątkowego znaczenia.

Cały gmach nie musi służyć wyłącznie Płockiej Orkiestrze Symfonicznej. Samorządy dużych ośrodków budują obecnie uniwersalne centra konferencyjne, które kuszą ofertami najróżniejszych szkoleń, targów, prezentacji. Ludzie, którzy biorą w nich udział zwiedzają miasto, korzystają z jego oferty turystycznej i często wracają prywatnie z całymi rodzinami, gdy poczują klimat miejsca i miasta.

Zlokalizowanie zaś POS przy ul. 1 Maja doskonale wpisuje się mapę oferty kulturalnej Płocka: blisko stąd na Tumską i na Wzgórze Tumskie, blisko do Płockiego Ośrodka Kultury i Sztuki, Teatru Dramatycznego, Muzeum Diecezjalnego, Muzeum Mazowieckiego, Muzeum Żydów Mazowieckich, Dębu i Domu Broniewskiego i wszystkich atrakcji jakie oferuje Stare Miasto. A przypomnę, że powoli zbliża się do końca remont sąsiedniej kamery pruskiej, jako miasto chcemy odnowić plac Obrońców Warszawy. Okolica pięknieje.

W dodatku zlokalizowanie sali koncertowej POS przy ul. 1 Maja pozwala na staranie się o środki unijne na rewitalizację tego miejsca.

Moim zdaniem musimy zapewnić Orkiestrze siedzibę odpowiednią do wartości tej placówki kultury. A z czasem, jeśli zajdzie taka potrzeba i będzie nas na to stać – Płocką Orkiestrę Symfoniczną będziemy mogli przekształcić w nowym miejscu w filharmonię. Tego robić nie musimy, możemy poprzestać na posiadaniu orkiestry symfonicznej.