Wszystkim, którzy zasiądą w ławach parlamentarnych gratuluję sukcesu. Na pewno w Płocku będziemy pamiętać, jak wiele ważnych dla naszego miasta deklaracji złożyli politycy Prawa i Sprawiedliwości. Mam nadzieję, że wkrótce doczekamy się ich realizacji 🙂

Politykom Prawa i Sprawiedliwości gratuluję zwycięstwa, ale szczególnie gratuluję wyniku posłance Elżbiecie Gapińskiej z Platformy, która w Płocku w wyborach do Sejmu zdobyła ponad siedem tysięcy głosów. W ten sposób pokonała pozostałych kandydatów i pokazała, że dotychczasową pracą na rzecz miasta, na takie poparcie jak najbardziej zasłużyła. Wyborcy panią poseł docenili.

Zwycięstwo PiS w wyborach parlamentarnych i możliwość ponoszenia odpowiedzialności za kraj oznacza dziś nieograniczoną możliwość spełnienia obietnic wyborczych. To bardzo ważne, trzeba być uczciwym i odpowiedzialnym za słowo. Zarówno w deklaracjach dotyczących spraw ogólnokrajowych (bo jako ojciec czwórki dzieci z uwagą będę się przyglądał realizacji obietnic ogólnokrajowych), jak i tych lokalnych.

Sam wielokrotnie podkreślałem, że jestem wiarygodnym samorządowcem. Co obiecałem – zrealizowałem. Drugą kadencję staram się spełnić swoje obietnice wyborcze. Nie zwalniam tempa, zakończyliśmy już tak wiele różnych przedsięwzięć jak np. dworzec Płock, nowe alejki na skarpie, przedszkole w Imielnicy, halę „Siedemdziesiątki”, Zespół Szkół Specjalnych przy Słonecznej, długo można wyliczać. O drogowych inwestycjach nie wspomnę, w najbliższych dniach wiele z nich będzie się kończyć. Zwróćcie uwagę, że na 1 Maja praca trwa po zmierzchu, a także w weekendy.

Dlatego chciałbym wierzyć w deklaracje, które w czasie wyborów padły z ust tych, którzy wkrótce zasiądą w ławach parlamentarnych.

– Praca, nie obietnice – tak reklamował się w Płocku Wojciech Jasiński z PiS.

Samorząd nie jest od budowy fabryk, nie może konkurować publicznymi pieniędzmi z prywatnym kapitałem. Ale możemy stwarzać warunki do rozwoju biznesu i mamy w Płocku już na tym polu bardzo duże sukcesy. Ponad 400 miejsc pracy w Płockim Parku Przemysłowo-Technologicznym, szykuje się tam kolejne 200 etatów. Sprzedaliśmy grunt pod rozbudowę fabryki CNH, a to kolejne 350 miejsc pracy. To konkrety, które mówią nam o spadku w Płocku bezrobocia poniżej 10 proc. To konkrety. Czekam teraz na konkrety ze strony pana posła Wojciecha Jasińskiego, w celu tworzenia miejsc pracy w Płocku będę współpracował z każdym. Pytanie, czy pan poseł będzie współpracował dla dobra miasta ze mną?

– Trzeba zmienić relacje miasta z PKN Orlen, by ten nie odwracał się od Płocka plecami – to deklaracja posła PiS Marka Opioły.

Nie do końca rozumiem ten opis, bo po pierwsze to za czasów rządów PiS Orlen przestał finansować drużynę nożną Wisły Płock.

Po drugie – od początku mojej pracy jako prezydenta miasta, na różne przedsięwzięcia, udało się zdobyć od Orlenu ok. 30 mln zł. Równowartość wiaduktu kolejowego w al. Piłsudskiego. Dostajemy od Orlenu około siedmiu mln zł rocznie na miasto, m.in. na place zabaw, zielone skwery, ale także na szczypiornistów Orlen Wisły. Nie ukrywam, że liczę, iż poziom tego dofinansowania się teraz zwiększy, skoro pan poseł uznał, że dotychczas Orlen odwrócony był plecami do Płocka. Kibice płockiej Wisły z pewnością będą bardzo wdzięczni np. za nowy, wielofunkcyjny stadion? W PKN już są szczęśliwi, że się w końcu spełnią 🙂

Marek Martynowski i Maciej Wąsik zorganizowali przed wyborami konferencję prasową na dworcu Płock. Obiecali kolej do Modlina i trzeci most przez Wisłę na Winiarach, by całkowicie wyprowadzić ruch ładunków niebezpiecznych z Płocka. Super! Wprawdzie pan poseł Wąsik mówił, że dobrze będzie do 2019 roku mieć wykupione grunty pod budowę tej linii kolejowej, a nie już gotowe połączenie, ale to wartościowa deklaracja. Przyjąłem ją z radością. Na razie dworzec w Płocku zarabia na siebie obsługą pasażerów autobusów. Pociąg do, i z Modlina będzie kolejną, dobrą propozycją dla płocczan.

Podobnie jak z budową trzeciego mostu w Płocku. Bardzo się cieszę, bo każde połączenie dwóch brzegów Wisły się przyda, zwłaszcza że przeprawa taka może powstać już poza granicami miasta i to skarb państwa będzie musiał ją sfinansować. Bardzo dobrze, bo nie będzie tania. No, ale fakt: korki na płockich mostach są – faktycznie – przerażające i trzeba coś z tym zrobić.

Jeszcze jedno przy tej okazji: trzeci most na Winiarach miał zawsze przeciwników, bo zniszczy krajobraz i widok z Tumskiego Wzgórza na królewski las (jeśli poseł z Warszawy wie, o czym mowa). Więc może zróbmy tunel?

Kandydaci na posłów PiS obiecywali jeszcze inne rzeczy: zmuszenie zarządu Orlenu, żeby obradował w Płocku, albo przeniesienie do Płocka Orlen Marathonu, czy w ogóle powrót PKN do Płocka.

Niepoważne, bo to przecież PiS próbował Orlen z Płocka do Gdańska wyprowadzić. Nie ma znaczenia, gdzie obraduje zarząd tej spółki, ważne jest, że pozostaje ona zarejestrowana pod adresem: Płock, ul. Chemików 7. Dzięki temu w Płocku płaci podatki. To się nie zmienia.

Ale Orlen Marathon z chęcią bym w Płocku zobaczył, świetnie wpisałby się w takie imprezy jak mityng lekkoatletyczny Orlen Cup, czy nasz Półmaraton Dwóch Mostów, również sponsorowany przez PKN Orlen. Poza tym Orlen Marathon rzeczywiście oznacza w naszym przypadku imprezę masową, bo musiałbym zamknąć na nią pół miasta, które nie miało by wyjścia jak się do biegu przyłączyć.

Panowie z PiS! Jeszcze raz gratuluję. I trzymam Was za słowo: miejsca pracy, kolej do Modlina, finansowanie z Orlenu oraz trzeci most. – Praca, nie obietnice – jeszcze raz przypomnę hasło pana posła Jasińskiego. No, to pracujcie panowie.