Z zainteresowaniem czytałem propozycje programowe dla samorządowców przyszłej kadencji, które dziennikarze „Gazety Wyborczej” zbierali i publikowali przez kilka tygodni.

Postawiłem w czasie swojej czteroletniej kadencji na konsultacje społeczne w najróżniejszej formie. Budżet Obywatelski Płocka to jedna z nich, warsztaty charrette w sprawie Nowego Rynku – to kolejna forma konsultacji. Takich rozmów z płocczanami, przywróconymi radami osiedli było więcej. Wszystkie pokazują potrzeby mieszkańców Płocka.
Łamy gazet są także takim forum konsultacji społecznych, również ten głos biorę pod uwagę.

Na łamach „Wyborczej” wypowiadało się wielu znanych i lubianych płocczan. Skomentuję w kilku wpisach zebrane przez dziennikarzy propozycje ( jednym byłoby to niemożliwe 🙂 ). Warte są tego, choć w niektórych wypadkach warto zauważyć również, że znajdują się one w moim programie wyborczym. Cieszę się, że myślimy podobnie.

Co zaproponowali dziennikarze Gazety Wyborczej?

1. Przebudowanie Nowego Rynku.

Jestem za. Zamierzam w nowej kadencji zająć się nie tylko tym miejscem, ale także placem Obrońców Warszawy.

2. Odnowienie ruder w centrum miasta

Jak najbardziej. Wielu płocczan zgłasza taką potrzebę, zgadzam się z tym. Ale proszę pamiętać, że wiele owych „ruder” ma właścicieli. Nie należą one do miasta. Tak dzieje się np. w przypadku ostatnich niewyremontowanych jeszcze kamienic przy Starym Rynku. Odkupowanie ich od prywatnych osób jest operacją bardzo kosztowną, budzącą kontrowersje i nie sądzę, by radni zaakceptowali taki wydatek.
Natomiast odnowię budynki, które są własnością miasta. Już trwają przygotowania do renowacji zabytkowej kamienicy wraz z oficyną przy ul. Kwiatka 3, powstaje dokumentacja remontu budynku przy Kazimierza Wielkiego 6 oraz Sienkiewicza 38. Centrum Płocka bardzo zmieniło się w tej kadencji. Małymi, ale systematycznie podejmowanymi krokami zamienimy je w perełkę w skali kraju.

3. Postawić trzeci most przez Wisłę

Ale po co? Dla prestiżu? Istniejące dwa mosty mamy zakorkowane? Z pewnością nie. Przeciwnie – jadąc nową przeprawą można spotkać patrol drogówki, który kontroluje prędkość, bo dozwolone 100 km na godzinę jest przez niejednego kierowcę mocno naruszane. Wiele to mówi o tym, jak duża jest przepustowość nowej przeprawy i jak zbędna jest trzecia drogowa. Tym bardziej, że kosztowałaby ona od 300 do 400 mln zł, czyli równowartość 10 – 11 wiaduktów jak ten nad al. Piłsudskiego. Za te same pieniądze lepiej robić wiadukty i bezkolizyjne skrzyżowania w centrum. To lepszy kierunek.
Wrócę do pomysłu budowy trzeciego mostu. Jest sens jego budowy, ale wyłącznie jako mostu kolejowego, który będzie przeprawą na nowej trasie kolejowej poza miastem. Ale taki most nie leży już w moich kompetencjach. Ja mogę tylko lobbować za jego powstaniem, jak każdy płocczanin.

4. Zbudować kolejne tanie stacje paliw

Zbudujemy taką stację, która – jak spodziewa się wielu płocczan – wpłynie na obniżenie cen paliw na płockim rynku.
Choć samorząd nie powinien ingerować w rynek i poglądów na ten temat nie zmieniłem. Ponieważ sam jestem za tym, by ceny paliw na stacjach spadały – wolę ułatwiać prywatnemu kapitałowi budowę kolejnych placówek. Duża liczba stacji benzynowych tworzy warunki do konkurencji i obniżenia cen paliw. W tej kadencji udała nam się współpraca z BP i Shellem (stacja wyrosła na gruntach należących do spółki Rynex), i dwie nowe placówki tych koncernów powstały. I był moment, że ceny benzyny na lokalnym rynku na chwilę spadły.
Ponieważ nadal są jednak wysokie – zdecydowany jestem sięgnąć po narzędzie jakim jest druga miejska stacja paliw.

5. Przebudować nabrzeże wiślane

– W planach są m.in. nowe bulwary, dodatkowe plaże nad Sobótką, alejki spacerowe i biegowe, port jachtowy, kawiarenki. Pora, by plany stały się rzeczywistością – napisali dziennikarze Gazety.
Jak najbardziej przyszłą pora na urzeczywistnienie tych planów. Projekt jest gotowy, dzięki współpracy z marszałkiem Mazowsza udało mi się go wprowadzić na listę inwestycji do sfinansowania w nowej perspektywie unijnych dotacji na lata 2014-20, słowem – czekamy tylko na ogłoszenie konkursu na nabór wniosków na takie projekty jak rewitalizacja nabrzeża płockiego i ruszamy z pracą.

6. Budować więcej mieszkań socjalnych

Powinniśmy budować raczej mieszkania komunalne, o socjalnych myśleć w kategoriach przekształcania w nie wybranych lokali. Na pewno nie możemy zbudować tzw. „pałacu cudów”.

7. Zaprojektować i zbudować nowy stadion Wisły

Jestem za, zwłaszcza na potrzeby Ekstraklasy. Argumentów jest tak wiele, że rozpisywanie się jest niepotrzebne.

8. Zrobić porządek z reklamami – dzikie i szpecące usunąć

Propozycja bardzo trudna do zrealizowania, jednak będąca też dużym wyzwaniem, którego miastu i mnie nie wolno unikać. Z reklamowym chaosem zaczęły walkę duże miasta w Polsce, widząc potrzebę upiększania swoich ulic, czy obszarów staromiejskich. Wbrew pozorom – w Płocku nie jest najgorzej. Udało się nam uchronić przed reklamami np. środkowy pas alei oraz ul. Wyszogrodzkiej. Ekipy telewizyjne realizujące nagrania na Starym Rynku chwalą to miejsce, bo nie muszą wycinać reklam z tła, co jest nieuniknione na staromiejskich rynkach innych miast. Słowem – nie mamy wszędzie kłopotu z reklamami, ale na pewno warto zrobić krok dalej.

9. Przyciągnąć inwestorów, by zmniejszyć bezrobocie

Przez cztery lata zrobiliśmy bardzo dużo. Lada tydzień wystawimy na sprzedaż przygotowany pod inwestycje teren wielkości fabryki. Będzie to największy w historii miasta przetarg inwestycyjny. Przez cztery lata sprowadziliśmy dziewięciu inwestorów do Płockiego Parku Przemysłowo-Technologicznego. Mamy list intencyjny w sprawie budowy elektrociepłowni Fortum. Podpisujemy pierwsze umowy ze specjalnymi strefami ekonomicznymi. Pierwsze efekty tych działań już widać, następne przyjdą już wkrótce.

10. Tworzyć parki, skwery, miejsca rekreacji

Nikt mi tego nie zarzuci, ale orliki, siłownie pod chmurką, skate park, skwer na rogu Łukasiewicza i Tysiąclecia, ścieżki rowerowe… długo wymieniać, ile udało mi się w tej kadencji zrobić. Ale obiecuję i to, że każdy wolny skrawek terenu postaram się zamienić na zielone miejsce do rekreacji – czy to skwer, czy park, czy miejsce do zabawy i rekreacji.